| Źródło: fot.mariten.blog
Hala targowa w Rzeszowie
Profesor Stanisław Kuś to wielka postać w środowisku konstruktorów i projektantów. Jest znany na całym świecie, to ceniony specjalista i ekspert. 70-tysięczny nowoczesny stadion narodowy w Syrii, katowicki Spodek, gdańska hala Olivii, wszystkie hale warszawskiej AWF to tylko niektóre jego dzieła. Otrzymał 31 nagród państwowych.
Prof. Stanisław Kuś, gdy w połowie lat 50. projektował rzeszowską halę targową, był trzydziestolatkiem. Na czym polegała wyjątkowość konstrukcji hali? W czasach, kiedy powstawała, była absolutnie oryginalną na skalę europejską konstrukcją łupinową. Została bowiem wykonana zupełnie bez użycia drewna. Żadnych rusztowań czy szalunków.
Hala składa się z 21 elementów w kształcie łupin. Zanim powstały, na miejscu budowy robotnicy pod okiem profesora przygotowywali specjalne formy. Były tworzone z mieszaniny gliny, żwirów i piasku. Następnie powlekano je wapnem mieszanym z mydłem - po to, by wylany beton nie związał się z formą. Tak powstawały elementy betonowe o grubości 5 cm, ważące po 7 t każdy. Pod wylewanym betonem umieszczano specjalnie splecione wiązki drutu. Gdy odlew był gotowy, drut ściskano i odlew dosłownie wyskakiwał z formy. W podobny sposób powstała wiata z falistym dachem tuż za halą targową. Gotowe elementy za pomocą dźwigu umieszczano na konstrukcji hali.
Ówczesny prezydent Międzynarodowego Stowarzyszenia Konstrukcji Sprężonych (tak nazywa się ta technologia, której jednym z pionierów jest profesor Kuś) podkreślał, że dokonania rzeszowskiego projektanta są wyjątkowe, a Polska dzięki temu jest wiodącą w tej dziedzinie na świecie. Sam Stanisław Kuś na temat zastosowanej metody wygłaszał referaty w USA i Europie, a w wielu zachodnich publikacjach, np. w Niemczech, rzeszowską halę targową wymienia się jako reprezentatywny przykład konstrukcji łupinowej.
Znany rzeszowski architekt Władysław Hennig, uważa, że hala targowa byłaby świetnym, wzbogacającym krajobraz Rzeszowa, elementem przestrzeni miejskiej, pod warunkiem, że się ją odsłoni i usunie się szpecące ją reklamy i stragany.
Rzeszów, Hala targowa dawniej i dziś, fot.marinet.blog
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj