| Źródło: fot.Leszek Bosak
Rekord Guinnessa w paleniu gumy pobity.
Maciej DOP pobił dotychczasowy rekord-3,8 km-już przy pierwszym podejściu kiedy to palił gumę przez 4,5 km. Oczywiście postanowił spróbować raz jeszcze i o godz. 13.00 podjął drugą próbę, podczas której ponownie pokonał odcinek dłuższy od dotychczasowego rekordu.
Jednak wynik dla Bielickiego nie był satysfakcjonujący bowiem wymarzonych 3 mil nie było. Po przejechaniu 4 kilometrów motocykl Macieja zgasł, prawdopodobnie włączył się czujnik zabezpieczający przed przegrzaniem silnika, który odłączył zapłon.
Najważniejsze, że rekord został pobity. Do końca miesiąca powinien zostać potwierdzony przez brytyjską komisję. Jeżeli tak będzie to wyczyn dokonany przez Macieja DOP Bielickiego ze Stunt Story podczas wydarzenia zorganizowanego przez GOC Harley-Davidson Rzeszów zostanie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa 2018.
Stanisław Myszkowski, właściciel GOC Harley-Davidson Rzeszów, powiedział jeszcze przed wydarzeniem, że rzeszowski salon ma być najlepszy w Polsce i nie tylko. Dlatego właśnie w naszym mieście, dokładnie w tym salonie zorganizowano bicie rekordu.
Tak wyglądała wczorajsza próba bicia rekordu przez Maćka Dop Bielickiego.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj